W wielkiej płycie po nowemu

Ania i Robert zdecydowali się na zakup mieszkania w wielkiej płycie. Położone na pierwszym piętrze 3-pokojowe lokum skusiło ich dogodną komunikacyjnie lokalizacją i przestrzenią za oknem. W mieszkaniu, które nie było remontowane od lat, było sporo do zrobienia, bo na podłodze leżało jeszcze linoleum, na suficie podklejone były styropianowe kasetony, a tynki kładli jeszcze fachowcy w latach osiemdziesiątych.

Projekt remontu mieszkania w wielkiej płycie. Proj. J. Bielak

Ania z Robertem nie mieli wielu wymagań wstępnych co do projektu ich mieszkania, ale miało być jasno i przestronnie. Łazienka miała być funkcjonalna i mieścić wygodną kabinę prysznicową i dużą pralkę. Hasłem przewodnim do projektu kuchni stało się: "Miejsce kobiety jest w kuchni, gdzie pije wino i patrzy, jak mężczyzna gotuje". Właściciele, mimo kuchennego równouprawnienia panującego u nich w domu, mówili, że ma w niej być miejsce do siedzenia dla Pani Domu, przy którym sobie wygodnie spocznie z laptopem, by dotrzymać towarzystwa gotującemu Panu Domu. Przestrzeń do przygotowywania posiłków miała być wygodna i jasna. W sporym korytarzu miała się znaleźć duża szafa, dodatkowa szafka na buty oraz wygodne lustro. 

Na pierwszy strzał poszedł rzut mieszkania. Przed remontem wyglądał tak:

W związku z tym, że fachowcy mieli i tak sporo roboty przy ścianach, bo łazienka była łączona z ubikacją, skuwane były stare tynki i wycięte miały zostać stare stalowe framugi drzwi, to pozwoliliśmy sobie w projekcie na dodatkowe małe przesunięcie wejścia do małego pokoju sąsiadującego z salonem. W ten sposób zyskaliśmy w małym korytarzu całkiem pokaźny schowek gospodarczy z szafą. 

Rzut mieszkania po wprowadzeniu zmian w układzie ścian prezentuje się tak:

W kwestii wykończenia postawiliśmy z Inwestorami na jasne drewno (dominująco jesion), białe ściany (miało być jasno i świeżo) i kontrastowe dodatki kolorystyczne - różne dla każdego pomieszczenia. 

Łazienka
W łazience użyłam drewnopodobnych jesionowych płytek na podłodze, płytek w złamanej bieli na większości ścian oraz przy umywalce i w kabinie prysznicowej - turkusowych płytek z teksturą kwiatową. W pomieszczeniu zagościły białe meble i ceramika oraz srebrna armatura.

Projekt łazienki - widok na kabinę prysznicową. Proj. J. Bielak

Płytki ścienne Dante Docor Glass Bastile - źródło www.plytkiceramiczne.org.pl 

Projekt łazienki - widok od strony wejścia. Proj. J. Bielak

Projekt łazienki - widok na kącik z pralką i wc. Proj. J. Bielak

Projekt łazienki - widok na umywalkę. Proj. J. Bielak

Kuchnia
W kuchni kolorystyczne plamy są niebieskie. Drewnopodobne jesionowe płytki wywędrowały, jak w łazience, na podłogę, a na ścianach nad blatem zastosowane zostały płytki Maori Ladakhi Cielo od Vives. Szafki wybraliśmy z prostymi białymi frontami i jasnymi blatami drewnianymi. Sprzęty kuchenne i armatura są srebrne, a zlew ma kolor popielaty. 

Projekt kuchni - widok od strony wejścia. Proj. J. Bielak

Projekt kuchni - widok od strony okna. Proj. J. Bielak

Projekt kuchni - widok od strony lodówki. Proj. J. Bielak

Korytarz

Na przeważającej części podłogi w korytarzu znalazły się panele (jesion - ma się rozumieć), jedynie pas przy wejściu (ze względu na kapryśną aurę) pokryty został płytkami ceramicznymi (Terrades Grafito od Vives). W tym pomieszczeniu nie ma dodatkowych plam koloru, biel i drewno przełamane są tutaj czarnymi akcentami. Na ścianach przewidziane zostały ramy ze starego drewna oprawiające stare mapy, których miłośniczką jest Pani Domu. Meble, by nie zacieniać pomieszczenia bez okien, są białe.  

Projekt korytarza - widok na wejście do mieszkania. Proj. J. Bielak

Projekt korytarza - widok na wejście do mieszkania i mały korytarz. Proj. J. Bielak

Projekt korytarza - widok na mały korytarz. Proj. J. Bielak

Projekt korytarza - widok na przejście do kuchni. Proj. J. Bielak

Projekt korytarza - widok na szafę i wejście do salonu. Proj. J. Bielak

Dokładne rozplanowanie i remont pokoi Ania i Robert zostawili sobie na później, więc nie będziemy im zaglądać do sypialni :)